Czekoladowe ciasto "brownie".
Przedstawiam
Wam najlepsze ciasto czekoladowe, jakie można upiec samemu w domu! Większości znane pod nazwą: "czekoladowe brownies". Nie jest trudne do wykonania, spokojnie sobie poradzicie. Ciasto jest gęste, ciężkie, mokre,
zbite, rozpływające się w ustach i bardzo mocno czekoladowe. Polewa jest twarda, a ciasto w środku miękkie, co daje idealne połączenie.
Przepis pochodzi z książki
„Czekolada. Rozkosz dla wszystkich zmysłów”, ale ja znalazłam go na jednym z
dobrych blogów kulinarnych. Potrzebowałam smakołyk, który swoim kształtem
przypomina koło, upiekłam go z myślą o moich drogowych wybawcach. Zima w Polsce
nie chce odejść, więc drogi cały czas są są śliskie, ośnieżone i pełne dziur. W
jeden mroźny dzień „udało” mi się złapać kapcia w oponie. Na szczęście są we
Wrocławiu pomocne osoby, a dobre uczynki miło nagrodzić ciastem. I tak przez
przypadek znalazłam doskonały przepis na czekoladowe ciasto, które serdecznie
Wam polecam.
Składniki na ciasto:
125g masła
250g gorzkiej czekolady
6 jajek
250g cukru
60g mąki
Masło roztopić razem z gorzką czekoladą i zostawić do
ostudzenia. W międzyczasie, oddzielić żółtka od białek i utrzeć je razem z
cukrem. Białka ubić na sztywno (w osobnej misce). Masę z żółtek dodawać po łyżce do czekolady z
masłem i dokładnie połączyć. Następnie dodać mąkę, potem białka i delikatnie
wymieszać. Gotową masę przelać do tortownicy. Piec w 165 stopniach przez 45
min.
Polewa
50g gorzkiej czekolady
100g mlecznej czekolady
Po wyjęciu ciasta z piekarnika stopić czekoladę na polewę
i polać nią ciasto.
Gotowe! Ciasto jest doskonałe w smaku. Niestety nie wygląda pięknie (jeśli będzie się Wam wydawało, że wyszedł zakalec to się nie martwcie, to ciasto tak właśnie ma wyglądać). Jedynym ratunkiem jest usypanie wzoru z jadalnych perełek. U mnie miał być znaczek auta a wyszło coś w rodzaju: "Peace and love". Najważniejsze, że wszystkim smakuje :).
Ważne! Do tego ciasta potrzebujecie okrągłą foremkę 23 cm – koniecznie weźcie taką
lub mniejszą, ja upiekłam na 28 cm i niestety ciasto jest bardzo niskie (cierpi przez to moje poczucie estetyki, haha). Pokażę Wam jak ciasto wygląda, gdy
upieczemy je na mniejszej blaszce (jest wtedy dużo wyższe i ładniej wygląda).
„Poza smakowymi walorami, brownie ma jeszcze jedną zaletę- trudno go popsuć, bo z natury jest nieudane. Jak głosi legenda, jego autorka Mildred "Brownie" Schrumpf zapomniała dodać do klasycznego ciasta czekoladowego proszku do pieczenia. Niezrażona porażką pokroiła niewyrośnięte ciasto na kwadraty i tak powstało amerykańskie brownie.” Źródło: gazeta.pl Agnieszka Kręglicka
Dobry pomysł na dekorację ciasta czekoladwoego perełkami. Podoba mi się,
OdpowiedzUsuńMożna zrobić serduszka dla żon czy mężów, dzieciom kwiatki lub cyferki. Bardzo lubię, szybko, prosto i efektownie :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSam smak ciasta czekoladowego jeśli jest oczywiście dobrze zrobione to na pewno przewyższa inne ciasta w rankingu. Chociaż całkiem niedawno poznałam nowe smaki i są to muffinki czekoladowe z cukierkami z mieszanki wedlowskiej https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/muffinki-czekoladowe-z-cukierkami-z-mieszanki-wedlowskiej/ za którymi wprost przepadam.
OdpowiedzUsuń